Kategoria

Meandry życia, strona 2


zepsuta
Autor: katarina83 | Kategorie: meandry życia 
05 kwietnia 2011, 12:55

Czasem zdarza się dzień, że patrzę na siebie i nie poznaję. Niby twarz znajoma  ale wnętrze za bardzo zepsute żebym mogła je rozpoznać.

W takie dni, godziny, momenty kiedy sumienie odzywa się  z samego wnętrza dopada mnie złość i bezsilność jednocześnie.

Jestem zła, że rysy powstałe na moim lustrze są tak głębokie, że już nie dam rady się ich pozbyć. Jeszcze kilka takich rys a lustro rozpadnie się na mnóstwo małych kawałeczków, z których już nic nigdy nie będzie mogło powstać.

Jestem bezsilna bo nie potrafię się zmienić.

Jestem jak złodziej, który nie płacze dlatego że źle zrobił, tylko dlatego, że musi iść do więzienia.

Życie rozpuściło mnie za bardzo. Ludzie, których poznałam nie nauczyli mnie pokory.

Dostałam więcej niż oczekiwałam. Mam więcej niż na to zasłużyłam.

Jestem niewdzięczna.

kiedy nic mądrego nie przychodzi do głowy...
Autor: katarina83 | Kategorie: meandry życia 
03 kwietnia 2011, 21:45
I znowu usiadłam przy ekranie.
Za mało ostatnio adrenaliny, za mało krwi ociekającej wraz z potem.
Nie mam na nic ochoty.
Czuję, że mam mnóstwo energii ale nie wiem jak ją spożytkować.
Chciałabym powywracać cały świat do góry nogami. Zachłysnąć się jakimś nieprzeżytym jeszcze uczuciem.
Nic się nie zdarza. Jestem zła tylko nie wiem na kogo właściwie. Na siebie czy na wszystkich wokół?
dzieckiem być
Autor: katarina83 | Kategorie: meandry życia 
30 marca 2011, 19:31

 

Taki hałas, ze własnych myśli nie słyszę. Bezpieczny niczym nie skrępowany hałas. Tak można hałasować tylko bez bagażu doświadczeń.

Z wiekiem robienie hałasu przychodzi coraz trudniej.

Czasem ma się ochotę krzyczeć tak głośno, żeby móc zagłuszyć dźwięki całego świata, ale nie mam odwagi. Bezpieczniej jest milczeć. Wtedy nikt nie domyśli się ile ukrywa serce i dusza.

Tylko dzieci potrafią bezkarnie krzyczeć, do woli aż gardło zaboli. Pozwolę im na to. Niech krzyczą dopóki mają siłę być sobą dla siebie, nie zaś dla innych.

wyrzuty sumienia
Autor: katarina83 | Kategorie: meandry życia 
29 marca 2011, 13:49

Sumienie czasem nie daje mi spać w  nocy.

Patrzę na Niego i zastanawiam się dlaczego wciąż tu jest. Przecież dawno nie powinno go tu być. A potem dociera do mnie, że przecież on o niczym nie wie. Jakby wiedział o tym wszystkim  jego serduszko pękłoby z rozpaczy.

 

Nie wiem które zło gorsze – wiedza czy niewiedza.

 

Nie mogłabym mu powiedzieć. Te słowa nie przeszłyby mi przez gardło.

 

Jestem tchórzem i muszę z tym żyć i co dzień patrzeć sobie w twarz. To kara większa niż wszystkie inne.

w chmurach
Autor: katarina83 | Kategorie: meandry życia 
28 marca 2011, 15:18

W głowie ciągle mam wspomnienia. Tylko te dobre wspomnienia.

Powracam do nich w każdej wolnej chwili. Jak nie będę pielęgnować pamięci o nich z czasem zatracę je kawałek po kawałku, szczegół po szczególe. Nie chcę ich stracić.

To skarbiec wielu emocji, wielu uniesień, wielu słów i gestów. Jak o nich zapomnę nie odnajdę już nigdy tej słodyczy, dla której warto brnąć przez ziemski byt. Jeśli zapomnę może nie starczyć mi czasu na stworzenie nowego albumu krainy szczęśliwości.