Kategoria

Meandry życia, strona 6


zniewola
Autor: katarina83 | Kategorie: meandry życia 
07 marca 2011, 09:51

Wielu ludzi próbuje oceniać innych swoją miarą. To jest dobre, a to złe, to właściwe tamto nie. Dla nas może tak ale chyba nie dla innych, nie dla wszystkich.

Człowiek zatraca  siebie samego poddając się zdaniu i woli kogoś innego. Człowiek przestaje być człowiekiem naśladując ślepo innych. Człowiek pozbawiając się indywidualności  przestaje być człowiekiem i staje się zwierzakiem, którego można nauczyć różnych sztuczek, sprawić że będzie posłuszną maskotką w rękach tresera. Ludzie chcą być treserami nie zważając, że tym samym zniewalają innych, że pozbawiają ich właściwego wymiaru człowieczeństwa. Czy chcemy żyć w świecie bezwolnych kukiełek, którym sznurek zastępuje serce, płuca i mózg?

 

Dajmy ludziom być ludźmi tylko wtedy mamy szansę przetrwać jako wartościowy gatunek.

sen
Autor: katarina83 | Kategorie: meandry życia 
06 marca 2011, 21:17
A zaczęło się tak. On i ona, wielka sala, mnóstwo ludzi, muzyka. Zatańczyli i wiedzieli, że są w sobie zakochani. Ludzie powoli znikali, jasne słońce pięło się ku górze za horyzontem, a oni wciąż tańczyli. Ich usta spotkały się i oddaliły bo nieśmiałość nie pozwoliła ich połączyć. Rozgrzane ciała wirowały wokół siebie z niesamowitą lekkością. Erotyzm przemawiał przy każdym dotknięciu rąk, przy każdym oddechu. A potem ….. zadzwonił budzik i nie doczekałam końca tego filmu. Może następnym razem obejrzę ciąg dalszy.
codzienność
Autor: katarina83 | Kategorie: meandry życia 
05 marca 2011, 18:04
Już prawie zapomniałam jak smakują rozchylone wargi. Już prawie nie pamiętam jak serce stuka tak głośno jak dzwon. Już chyba nie przypomnę sobie jak żołądek kurczy się aż bolało. Zamykam oczy i pukam po kolei do wszystkich szufladek w pamięci. Przecież muszę sobie przypomnieć. To prawie było wczoraj. Szukam i nic. Każda szuflada pusta. „Kochanie czy nie widziałaś może mojej niebieskiej koszuli?”
przepraszam to tylko ja
Autor: katarina83 | Kategorie: meandry życia 
04 marca 2011, 14:17

Rozmawiam czasem z moimi myślami. Mówią „jesteś nieznośna, wyrzuć wspomnienia, bez nich łatwiej żyć”. Jak mogę wyzbyć się przeszłości. Jak mogę nie myśleć o tym co było, co trwało, co odeszło. Jak mogę żyć bez słów przynoszących ukojenie, bez obrazków raniących serce, bez słów otuchy i pogardy. Jak wymarzę wspomnienia to tak jakbym wyrwała kartki mojego życia. A ja chcę pamiętać, że żyłam, że kochałam, że cierpiałam, że istniałam.

 

13.11.97

rozgrzeszenie
Autor: katarina83 | Kategorie: meandry życia 
03 marca 2011, 14:19

Nieznane oblicze Boga przed którym staniemy.

Mozół dnia codziennego zrasza człowiecze plecy kropelkami strachu, nienawiści, pożądania i nigdy nie ma dosyć, nie potrafi powiedzieć koniec, teraz zacznę uczciwe życie.

Mijamy codziennie tłum spod prawa Bożego cierpiętników, takich samych jak my, w kolorowych ubrankach, ze sztucznym uśmiechem na twarzy i przyglądamy się ich bezimiennym twarzom. Nie widzimy w nich nic szczególnego, a jednak patrzymy. Potem zamykamy się w naszych wychuchanych klatkach i poimy serca słodyczą rzeczy materialnych.

Tu Bóg przestał żyć. Tu jesteśmy tylko my i nasz dobytek zdobyty pazerną ręką. To nam wystarcza. Ale czy wystarczy Bogu?

 

29.04.98